Witajcie robaczki kochane :)
Dzisiaj chcialabym zapoznac Was z genialna paletka ze Sleek'a - Vintage Romance, chociaz podejrzewam, ze juz nie raz o niej slyszalyscie....
Wedlug mnie to paletka idealna do wieczorowych makijazy i po nia wlasnie najczesciej siegam, bo jest tu wszystko.... no moze nie wszystko. Pokusilabym sie o jakis jeden matowy jasny braz albo bez, cos cielistego do rozcierania. Nie mniej jednak daje rade... rowniez z pigmentacja, trwaloscia i co mnie bardzo zdziwilo to to, ze cienie nie osypuja sie tak jak w poprzednich paletkach. Ja zdjecia swojej pociechy zrobilam jak juz sie nia troche pomizialam, ale kolorki dalej widac ;)
A tak prezentuja sie swatche
Jak pewnie wiecie paletka jest ogolnie dostepna tu w UK ale z tego co sie orientuje jest pare stron internetowych, ktore sprowadzaja je na polski rynek. Cena to jakies £7 lub okolo 35zl.
Ja juz paletke przetestowalam i jestem nia zachwycona, dlatego tez przygotuje dwa makijaze tylko z jej udzialem, abyscie mogli zobaczyc jak sprawuje sie w uzyciu :)
jezeli jestescie ciekawe zostancie ze mna ;)
***
Jak dla mnie za dużo się błyscy;) ale jestem ciekawa jakie makijaże nią zmalujesz to może się do niej przekonam;) Pozdrawiam xx
OdpowiedzUsuńCzekam na makijaz prezentujacy te kolory
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to kolory są super --- czekam na twoje dzieło :-D
OdpowiedzUsuńhttp://eveanessmakeup.blogspot.co.uk/2014/01/svr-forever-in-florence.html?showComment=1390221844645#c266916117339216768
OdpowiedzUsuńja właśnie niedawno ją kupiłam, jestem zachwycona to prawda, że brakuje jakichś matów, ale mam au naturel i oh so special i nimi się posiłkuję ;-)
OdpowiedzUsuńzainspirował mnie Twój blog, makijaże na nim tak więc, z przyjemnością dodaję do obserwowanych :) !!!
OdpowiedzUsuń